Klan Nocy - zapisy

Yaee

Tu zgłosisz się po uczestnictwo w Klanie Nocy. Należy dobrze przemyśleć wybór klanu. Później nie będzie tak łatwego odwrotu!

Malu

Imię:Malu
Kot czy pies?:Kot
Ranga:Przywódca Klanu Nocy
Klan:Nocy

Historia: Urodzona w Paryżu. Wracała z wycieczki razem z rodzicami, kiedy doszło do wypadku. Obudziła się w lesie, nie pamiętając niczego co działo przed tym wypadkiem.. W ten sposób , osierocona Malu została sama.I tak rozpoczęła się jej podróż po świecie.Wędrowała 2 lata. Aż w końcu trafiła do tego miejsca i postanowiła tu zostać na stałe.Wie że znalazła swoje miejsce na świecie.

Charakter:Charakter najtrudniej napisać...Zazwyczaj miła i uśmiechnięta w gronie kotów ze swojego klanu.W stosunku do innych też nie jest aż taka zła.Sytuacja się zmienia gdy w pobliżu znajdują się osobniki innego gatunku niż Malu.Staje się chłodna,szorstka i zachowuje się jak dama.Jeszcze nie była w takiej sytuacji aby zaprzyjaźnić się z psem lub innym zwierzęciem niż kot.
Inne informacje:
-Jest dość nietypowym kotem...Ponieważ lubi spaghetti..

Yaee

Ok. Akcept. Napisz temat to zrobię ci test. (tylko rób odstępy po kropce!)

Le Noir

Imię: La Reno
Ranga: Uf... Przywódca Klanu Nocy.
Historia: Od kiedy La Reno zrozumiał, że jedynym prawdziwym celem kazdej istoty jest władza, nikt już go wiecej nie widział w domu na ulicy Wąsowskiej. Wyruszył w świat razem ze swoją kochaną miseczką-jedyną słabością-szukając miejsca do władania. Szybko rozeznał się w terenie i niezwłocznie rozpoczął przeszukiwanie okolicy. Nie minęło wiele czasu, gdy w końcu odkrył tę krainkę. Nim jednak przystąpił do zdobywania władzy, musial się przygotować. Przez dłuższy czas polował na ryby w jeziorach, ptaki i wiewiórki na drzewach. Dbał o swoją urodę. Szkolił swój akcent rodem z Francjii, jego prawdziwego domu. Wiedział o swoim pochodzeniu, ale niezbyt mu tam było śpieszno. No bo co to za wyjątkowy Rfancuz wśród setki innych Francuzów? Tu był kimś. Dlatego, po wielu dniach pielęgnacji i szkolenia, pokazał się w krainie.
Charakter: Od wieków władczy i władzy żądny. Nie da się go przekonać do zmiany zdania, jest samozwańczy i okrutny dla swoich wrogów. Prawdziwy terminator, choć znacznie mniej napakowany, co niestety nie zawsze wychodzi mu na dobre. Czasem, gdy broni własnego-zawsze prawdziwego i prawego-zdania, wpada w niezłe tarapaty, co jednak nie przeszkadza mu w odgrywaniu władcy absolutnego.

[Od razu przepraszam za literówki etc. Piszę z bibliotecznego komputera, którego klawiatura potwornie mnie drażni.]

Yaee

Akcept.

Nieprzyjaciel

Imię: Nieprzyjaciel
Ranga: to jest mi obojętne.
Historia: Przekonanie zakiełkowało w jego łbie, iż tutaj odnajdzie samego siebie, ukrytego w przestworzach mroku, czającego się na skraju piekieł. To tutaj zazna to co mu jest nieznane. Będzie wierny granicom Mroku, nieprzebyty we swoje sile. Pnący się po szczeblach okrucieństwa, jak to można rzec. "Po trupach do celu"

Nie każde złoto blask okrywa,
ani wędrowiec myli drogi.
(Nie musi łazik stracić drogi,)
Starość dojrzałą siłą bywa,
korzeni mróz nie sięga srogi.
Z popiołów płomień się zapali,
(Największe drzewo można zwalić,)
i w mroku kiedyś skra zapłonie.
Złamaną klingę można scalić,
wybraniec siądzie znów na tronie.

W tych kilku slowach, pewnego wiersza, można ująć całą historię Łazika. Przybyl do krainy by odnaleśc sens własnego życia. Poddał się bezgranicznej miłości, utracił ją i odzyskać nie może. Dla niego liczyła się tylko Wieczorna Gwiazda, iskrząca ponad inne. Dla niego liczyła się tylko ona. Lecz jej już nie ma a on, uległ zmianie, charakter stał się zuepłnie inny. Nieprzebyty i znikomy, stal się chlodny do szpiku kości. Stał się tym kim nidgy nie powinien się stać. Okryty arogancią i chłodem, stał się zabójcą własnego losu. Ofiarą plugawą, znikomego zabójcy. Samego siebie.

Charakter: Okryty niewidzialnym łunem cierpienia, wielbiał pewną istotę o nieskazitelnym, ognistym sercu. Wieczorną Gwiazdę, która oświecała każdy zakamarek jego trwożnego życia. Jej miano brzmialo Nadine, do dzis jego serce rwie się ku niej, mimo iż odeszła z krainy, by osiąśc na ruczaju szczęścia gdzieś zdala od niego. Potężny grom rozdarło jego serce, a nienawiśc zaślepiła dobroć ukrytą w zakamarkach jego duszy. Nie śmie już zakochać się w żadnej samicy, krzywdzić i ranic, oto jego nowe powołanie.

Yaee

Akcept. Ładnie napisane...

Méchant

La Reno - żeby zdać na jakąś rangę trzeba uzbierać 500 postów.

Le Noir

Wybaczcie off-top, ale przecież inni maja już robione testy. Czemu mnie nie użyczono tego przywileju?

I, KUŹWA, CO TO MA BYĆ, KTO MI DODAŁ DO PODPISU TEKST ,,[CZYLI DIUPA]''? JA WIEM, KTO. YAEE, MOŻESZ WLEPIĆ VIKTORII OSTRZEŻENIE? TO ONA!!!

Méchant

Jeden raz off wybaczę. A i "kuźwa" też. I jacy inni?! Mihimici miała, ale został on anulowany. Przestrzegaj regulaminu, albo zaraz ty dostaniesz osta ode mnie.