Srebrzysta tafla jeziora

Cisza

Północny, zimny wiatr stroszy futra mieszkających i przybywających tu zwierząt. Najchłodniejsze miejsce w krainie, które, o dziwo, jest zimniejsze niż na szczytach gór. Wicher wieje ciągle, przepychając po stalowym niebie chmury, które delikatnie i stopniowo zasypują jezioro i jego okolice miękkim i w miarę suchym śniegiem. Ciężko z niego lepić śnieżki, natomiast świetnie nada się do tworzenia aniołków.
Wokół jest raczej cicho, ptaki wolą cieplejne tereny krainy. Czasem tylko sowa śnieżna zmierzwi Ci sierść na łbie, przelatując bezszelestnie za białym zającem.